Wesele w Aspen Głuchołazy Góry Opawskie
To właśnie w Aspen miałem przyjemność kolejny raz przeżyć momenty, które zapamiętam na lata. Nie wiem czy to zasługa gór opawskich, świeżego powietrza, pięknych widoków ale za każdym razem w ludzi na parkiecie i zresztą poza wstępują dodatkowe złoża energii, które pożytkują na parkiecie. A ja mam wtedy co robić i czas mi leci zbyt szybko i patrzysz nagle na zegarek a tu oczepiny…
Wzruszająca ceremonia w pięknym kosciółku
Zdarzyło mi się raz, ze kościół oddalony był od domu Panny Młodej o jakieś 4-5 metrów, dosłownie po drugiej stronie ulicy. W Głuchołazach a w zasadzie w Podlesiu…na?…w? whatever… kościół był 500m dalej. Klimatyczny, mały, urokliwy po prostu.
Pierwszy taniec wieczorem
Nie da się? Można? A można i ten efekt i czar zrobił robotę ale to co dołożyli od siebie Magda i Piotrek skąpani w ciężkim dymie rozłożyło na łopatki nie jednego, nie jedną… chyba wszystkich. Także polecam, namawiam, pierwszy taniec nie musi być po obiedzie… zostawcie te reguły, zasady itd. To jest Wasz dzień i zróbcie to po swojemu.
Miejsce: Hotel ASPEN
Suknia: Pronovias
Buty: Jonak Paris
Biżuteia: Tous
Smoking: Vitale Barberis Canonico
Make up: Anna Pietrzak Make up
Zespół: After Hours
Niezapomniany ślub i wesele, pierwszy taniec pod gwieździstym niebem i to wieczorem. Piękny i pyszny tor, suknia ślubna marzenie. Sala weselna Aspen w opolskim a za oknami góry. Pięknie!