PRZEPIĘKNY ZIMOWY ŚLUB W STYCZNIU

W sumie ten rok rozpoczął się przepięknie z Agą i Krystianem… mandatu za prędkość jeszcze nie dostałem :) Zmarzłem jak nigdy dotąd na ślubie. Zdjęcia robiłem w rękawiczkach a patrząc na Parę Młodą było mi jeszcze chłodniej. A oni jak gdyby nie czuli tego zimna i to jest nieprawdopodobna moc uczucia i sytuacji. Aga i Krystian wyglądali niebywale elegancko. Suknia, futerko, garnitur i reszta detali spawiła, ze tak miło się na nich patrzy. Wszystko ze sobą współgra a nie jest łatwo tak dobrać ubrania na ślub pośród tego wszystkiego co jest obecnie dostępne na runku ślubnym. Przecież to jest szał i szok! Bierz co chcesz ale co jak tego tyle? Nooooo jak nie wiesz co, nie masz pomysłu na siebie to współczuje. A ONI mieli, piękne im to wyszło ;) PIĘKNI ONI!

ENERGICZNE WESELE

Rosół, pierwszy taniec, zabawa, piękne zimne ognie, odczytanie listów <3… szybki skrót a przecież tyle się działo!

ZIMOWA SESJA NA GÓRZE ZBORÓW / JURA KRAKOWSKO-CZĘSTOCHOWSKA

Krystian: zimnoooo, zamarzam!
Aga…..mi tam ciepło :)
3 stopnie, wiatr, zero słońca ale jakie pięknie. Sesję plenerową zrobiliśmy na Górze Zborów. To jedna z atrakcji turystycznych na niesamowitej Jurze. Cieszę się, że tam dotarliśmy! Idealnie pasowaliście mi do tego miejsca. Widziałem jak Krystian się trzęsie z zimna ale jak to pomaga bo przytulaliście się do siebie tak jak bym tego chciał. Popatrzcie tylko na zdjęcia… cudowności!